Zmęczenie, trudności z zasypianiem, bóle pleców, stres, brak koncentracji…
Skąd ja to znam. Przynajmniej połowa z owych problemów to codzienność każdego z nas. Na prawdę często zastanawiałem się co z tym fantem zrobić. Próbowałem różnych metod, uprawiałem ciut sportu, biegałem o poranku, biegałem wieczorami, chodziłem na spacery, starałem się żyć w harmonii z zegarem biologicznym. Na nieszczęście wszystko to na dłuższą metę zawodziło. Sytuacja zmieniła się, kiedy mój sąsiad w trakcie wspólnego grilla polecił mi olejek CBD. Ten bardzo ciekawy, acz w Polsce jeszcze niedoceniony, suplement dity w tym samym momencie przykuł moją uwagę. Moi sąsiedzi, bardzo podobnie jak ja, również od lat zmagali się z tymi samymi problemami co ja. A odkąd zaczęli stosować CBD kłopoty zniknęły. Pewnie zapytasz, hej, nieznajomy z internetu, co to jest? Za co odpowiada ten skrót?… CBD to skrót od CannaBiDiol, to związek należący do grupy kannabinoidów. Do tej samej rodziny związków powinno się też THC (TetraHydroCannabidiol), ale ten z kolei jest substancją nielegalną i uzależnia, to składnik marihuany. Wracając do CBD, pozyskuje się go z konopi siewnej. Jeśli na sali są jacyś hydraulicy, tojako ciekawostkę powiem, że to z niej robi się pakuły do uszczelniania instalacji wodnej. Olej z tej rośliny ma niebywale dobroczynny wpływ na nasze samopoczucie, umożliwia się nareszcie wysypiać i posiadać energię każdego dnia. Już od pierwszego zastosowania. Warto zaznaczyć, że wystarczy tylko jeden mililitr oleju CBD dziennie, by odczuć różnicę. Zdecydowanie polecam każdemu niedospanemu kłębkowi nerwów!
Polecamy: Najlepszy olejek cbd.